COVID-19 a prawa własności intelektualnej – zweryfikuj czy pomagając, nie naruszasz cudzych praw!

COVID-19 a prawa własności intelektualnej – zweryfikuj czy pomagając, nie naruszasz cudzych praw!

Pomoc przy naruszeniach praw

Rozprzestrzenianie się wirusa SARS-CoV-2 rezonuje także w obszarze prawa własności intelektualnej i to w różnych jego obszarach. Do Rafała Malujdy – rzecznika patentowego i radcy prawnego z Kancelarii malujda.pl, zaczęli zgłaszać się przedsiębiorcy, którzy działając w ludzkim odruchu pomocy zaczęli zastanawiać się czy na pewno „mogą” to zrobić. Przykładowo – wydrukowanie przyłbicy wymaga bowiem wykorzystania projektu takiej przyłbicy – musimy więc wykorzystać cudzą własność w tym zakresie (jako np. utwór w rozumieniu prawa autorskiego czy też wzór przemysłowy). Niektóre organizacje i podmioty udostępniają tego rodzaju projekty nieodpłatnie, niektórym zaś należy za to zapłacić lub zapytać o możliwość wykorzystania nieodpłatnie[1]. Ocena tego kogo, czy i w jakim zakresie „pytać” zależy od tego kto i w jakim celu chce korzystać z tego rodzaju możliwości.

W związku z tym, że sytuacja niejednokrotnie nie jest jasna, warto zwrócić się z pytaniem o to do specjalisty i w tym zakresie Rafał Malujda Kancelaria Prawno – Patentowa zaprasza do kontaktu – osobom, które angażują się pro bono pomożemy na tej samej zasadzie! Pomożemy zweryfikować co i w jakim zakresie podlega ochronie, czy i w jakim zakresie należy mieć zgodę podmiotu praw oraz jak najlepiej sprawnie zadziałać, żeby chociażby móc wydrukować przyłbice dla szpitala.

Zagadnienie nie jest trywialne, gdyż w bazach przedmiotów chronionych pojawiają się bezpośrednio związane z pandemią przedmioty. Tytułem przykładu można wskazać chociażby poniższą przyłbicę, w zakresie to której firma z Shenzhen dokonała zgłoszenia przed Unijnym Urzędem ds. Ochrony Własności Intelektualnej (pod nazwą „Face shield”):

Kiedy nie musimy pytać

Prawa własności intelektualnej będą poza tą powyższą kwestią towarzyszyły nam przez cały czas trwania pandemii. Już teraz tworzą się „zgrupowania” właścicieli patentów (ang. patent pools), którzy oferują nieodpłatnie swoje portfolio patentowe osobom wspierającym chociażby służbę zdrowia. Należy przy tym pamiętać, że istnieją również prawne mechanizmy, które mogą być uruchamiane w tego rodzaju sytuacjach, aczkolwiek korzystanie z nich zawsze może być obciążone pewnym ryzykiem. Zgodnie bowiem z zasadami uprawniony z patentu lub z licencji nie może nadużywać swego prawa, w szczególności przez uniemożliwianie korzystania z wynalazku przez osobę trzecią, jeżeli jest ono konieczne do zaspokojenia potrzeb rynku krajowego, a zwłaszcza gdy wymaga tego interes publiczny, a wyrób jest dostępny społeczeństwu w niedostatecznej ilości lub jakości albo po nadmiernie wysokich cenach (jednakże dopiero po upływie 3 lat od daty udzielenia patentu). Warto również mieć na uwadze, że nie zawsze wykorzystując cudzy patent w swojej działalności dochodzi do jego naruszenia. Dodatkowo, nie narusza się patentu między innymi przez:

  1. korzystanie z wynalazku dla celów państwowych w niezbędnym wymiarze, bez prawa wyłączności, jeżeli jest to konieczne do zapobieżenia lub usunięcia stanu zagrożenia ważnych interesów Państwa, w szczególności w zakresie bezpieczeństwa i porządku publicznego;
  2. stosowanie wynalazku do celów badawczych i doświadczalnych, dla dokonania jego oceny, analizy albo nauczania.

COVID-19 i spór o mydło

W Indiach odnotowano jeden z pierwszych (jeżeli nie pierwszy) spór o prawa własności intelektualnej[2]. Spór toczy się pomiędzy producentami mydła:

Producent mydła w kostce (Hindustan Unilever – na zdjęciu po prawej) wystąpiła przeciwko firmie Reckitt Benckiser (producent mydła w płynie po lewej) o naruszenie swojego znaku towarowego. Sprawa dotyczy wątku deprecjonowania znaku mydła w kostce, gdyż w reklamie mydła w płynie pokjawiły się informacje o tym, że mycie rąk mydłem w kostce (które w reklamie mydła w płynie pojawiało się w formie i kolorze łudząco podobnym do mydła firmy Hindustan Unilever) nie jest do końca bezpieczene w kontekście przeciwdziałaniu wirusa COVID-19.

Podsumowując – „walka” na prawa własności intelektualnej nawet w czasach COVID-19 będzie bezwzględna, warto jest więc mięc ten wątek na uwadze przygotowujac własną strategię działania.

[1] Przykładowo – znana z wzorów licencji do nieodpłatnego dzielenia się utworami w rozumieniu prawa autorskiego organizacja Creative Commons wprowadziła mechanizm do nieodpłatnego dzielenia się dobrami chronionymi przez prawa własności intelektualnej: https://creativecommons.org/2020/04/07/open-covid-pledge-removing-obstacles-to-sharing-ip-in-the-fight-against-covid-19/

[2] https://indianexpress.com/article/cities/mumbai/after-hindustan-unilever-moves-bombay-hc-dettol-suspends-handwash-ad-6327211/